Zmiana na tronie najjaśniejszej komety – komety na niebie w lutym

przez | 11 lutego 2014

Najkrótszy miesiąc roku zaczął się co prawda już niemal 2 tygodnie temu, więc za chwilę będziemy mogli mówić o jego półmetku, ale na pewno wszyscy zgodzą się, że przyniósł nam jak dotychczas nie lada wydarzenia w świecie komet. 

Już pierwszego dnia lutego dowiedzieliśmy się, że Polak – Rafał Reszelewski, uczestnicząc w projekcie TOTAS, współodkrył pierwszą kometę w historii Teide Observatory Tenerife Asteroid Survey. Po przeanalizowaniu większej liczby obserwacji, okazało się, że obiekt ten jest kometą okresową z rodziny komet jowiszowych o okresie orbitalnym wynoszącym 6,43 lat ziemskich. Nadano mu oznaczenie  P/2014 C1 (TOTAS) .

Kolejna lutowa kometa również okazała się być interesującym obiektem. C/2014 C2 (STEREO), została odkryta tego samego dnia, co kometa TOTAS, przez Alana Watsona przy użyciu sondy STEREO-A. W chwili odkrycia miała jasność ok. 7 mag, co na krótką chwilę wprawiło w osłupienie obserwatorów. Każdego kolejnego dnia notowano znaczny spadek jej jasności i obecnie jest ona ciemniejsza od 12 mag. Co sprawiło, że C/2014 C2 przez chwilę stała się najjaśniejszą kometą na niebie? Być może winne temu było położenie sondy STEREO-A względem poruszającej się komety i Słońca. Jak wspomniał Karl Battams, w pewnym momencie C/2014 C2 znalazła się dokładnie pomiędzy Słońcem, a sondą, co mogło spotęgować jej jasność widoczną z pokładu sondy. Niemniej jednak, już 3 dni później jej jasność spadła o 5 magnitudo, co mogło być spowodowane nie tylko pozornym efektem zarejestrowanym przez sondę STEREO, lecz nie wyklucza się także dysintegracji jej jądra, choć ku tej hipotezie nie ma jeszcze wystarczających dowodów. Obecnie nie ma możliwości na jej obserwacje – znajduje się zbyt blisko Słońca i jest bardzo mglistym obiektem. 

 

Obserwacje wizualne możemy jednak prowadzić z dużym powodzeniem w przypadku bohaterki drugiej połowy 2013 roku i wciąż najjaśniejszej komety na niebie – C/2013 R1 (Lovejoy). Obecnie jest nieco ciemniejsza od 8 magnitudo i w ciągu miesiąca jej jasność powinna stopniowo spadać aż do 9 mag. Tym samym w środku lutego tytuł najjaśniejszej komety na niebie odbierze jej C/2012 X1 (LINEAR). Kometę Lovejoy'a można zobaczyć w drugiej połowie nocy nie wyżej niż 30 stopni ponad południowo-wschodnim horyzontem, później wzejdzie już Słońce. W pierwszej połowie lutego kometa będzie znajdowała się jeszcze w Wężowniku, później przejdzie już w gwiazdozbiór Węża, jednak przez niemal połowę miesiąca w jej obserwacji może przeszkadzać Księżyc, który znajdzie się w pełni 15 lutego, a nów nastąpi 1 marca. Jej obserwacje przy użyciu lornetki wydają się więc coraz mniej możliwe, gdyż pod koniec miesiąca powinna być już zbyt słabym obiektem. 

 

Przez cały miesiąc w dość niewielkiej odległości od komety Lovejoy'a, znajdziemy C/2012 X1 (LINEAR). Do ich największego zbliżenia na niebie doszło 7 lutego, kiedy to dzieliła je odległość ok. 2 stopni, a więc w tym okresie mieliśmy okazję podziwiać obie najjaśniejsze komety w jednym polu widzenia typowej lornetki, z czasem już tylko w tych mniejszych z dużym polem widzenia. Nieczęsto zdarzają się tak znaczne zbliżenia dwóch komet na niebie – tym bardziej dwóch najbardziej atrakcyjnych dla obserwatorów. Michael Jager i Damian Peach mieli na tyle szczęścia i uwiecznili ten moment na swoich fotografiach, oto jedna z nich:

1782537_650247328367152_808438362_o

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

C/2013 R1 (Lovejoy) oraz C/2012 X1 (LINEAR) w jednym polu widzenia – autor: Michael Jager

C/2012 X1 (LINEAR) w połowie miesiąca najpewniej zasiądzie już na tronie najjaśniejszej komety na niebie, zastępując coraz słabszą C/2013 R1 (Lovejoy). Tym lepiej poświęcić tym dwóm obiektom nieco uwagi, by nie przegapić tego momentu. W ciągu miesiąca jasność komety LINEAR prawdopodobnie nie będzie zmieniała się znacznie, choć jak pamiętamy z ubiegłego roku, ta kometa potrafi sprawić wiele niespodzianek. Jedną z nich był oczywiście jej październikowy wybuch, kiedy to pojaśniała aż o 5 magnitudo w stosunku do przewidywań, na jakiś czas przewyższając swą jasnością słynną C/2012 S1 (ISON) i niemal zrównując się jasnością z ówcześnie najjaśniejszą kometą na niebie – ciągle panującą C/2013 R1 (Lovejoy). W tym miesiącu już z niemal całą pewnością dojdzie do zmiany na tronie.

C/2012 X1 (LINEAR) dostrzeżemy w gwiazdozbiorze Węża, następnie pod koniec lutego przejdzie do Orła. 24 lutego nastąpi jej najbliższe spotkanie ze Słońcem – odległość dzieląca kometę od naszej Gwiazdy w trakcie peryhelium będzie wynosiła ok. 1,6 jednostek astronomicznych. Obecnie kometa LINEAR jest prawdopodobnie w maksimum blasku i przez dość długi okres jej jasność powinna utrzymywać się stabilnie na poziomie nieco ciemniejszym od 8 mag.

 

W tym miesiącu warto również zainteresować się ciemniejszymi kometami. Spośród nich najciekawszą wydaje się C/2012 K1 (PanSTARRS), która w tym roku ma szansę stać się jedną z bardziej atrakcyjnych komet na niebie. Jej maksymalną jasność szacuje się nawet na 5 mag, a więc z pewnością w połowie roku będzie dobrze widoczna przez niewielkie lornetki i teleskopy, a być może nawet nieuzbrojonym okiem pod ciemnym niebem. Jesli nie przydarzy się jakaś niespodzianka, C/2012 K1 z pewnością nie powtórzy wyczynu swojej imienniczki sprzed roku (C/2011 L4 (PanSTARRS)), która, jak pamiętamy, pozostała najjaśniejszą kometą 2013 roku, nie licząc C/2012 S1 (ISON), która uzyskała większą od niej jasność, kiedy znajdowała się już bardzo blisko Słońca na niebie, a swoje maksimum (-3 mag) uzyskała widziana przez koronografy sondy SOHO na chwilę przed peryhelium.

Tegoroczna kometa PanSTARRS w lutym będzie wschodzić już około północy, stając się obiektem widocznym przez całą noc. Najwyżej, bo ponad 40 stopni ponad horyzontem, znajdzie się tuż przed świtem. W tym miesiącu będzie przemierzała niebo w gwiazdozbiorze Herkulesa, lecz jej jasność nie powinna przekroczyć 11 mag, tym samym będzie ona widoczna jedynie w nieco większych teleskopach pod ciemnym niebem.

 

Zachęcam wszystkich do śledzenia wyścigu o fotel najjaśniejszej komety na niebie. Obiekt, który w tym momencie jest liderem pod względem jasności, będzie oznaczony znakiem korony – "♕" na stronie głównej Sekcji Obserwatorów Komet.

Po powrocie z obserwacji nie zapomnijcie przesłać swoich raportów do SOK PTMA.

Czystego nieba ! 

Dodaj komentarz